Tradycyjna grecka zupa z ciecierzycy

Zupa z ciecierzycy (gr. ρεβύθια σούπα) to trzecia obok fasolady oraz fakies soupa, z kanonu tradycyjnych, zimowych zup greckich. To zupa prosta, tania i idealna na chłodniejsze dni.


Równocześnie jest to pożywna, wegetariańska potrawa, pełna białka i błonnika. Jeżeli jesteś fanem ciecierzycy, to tę zupę powinieneś na pewno wypróbować.
Jak już wspomniałam, zupa ta należy do prostych, a nawet skromnych. W podstawowej, tradycyjnej wersji składa się jedynie z ciecierzycy, cebuli, oliwy, cytryny oraz wody. Dodatkowo urozmaica się ją ziołami: liśćmi laurowymi, oregano, tymiankiem i czosnkiem. Istnieje wiele odmian tej zupy. Niektórzy dodają do niej inne warzywa, marchew, seler, pomidory, a nawet mięso drobiowe.



Składniki:

  • 500 g suchej ciecierzycy
  • 1 czerwona cebula, drobno posiekana
  • ½  filiżanki oliwy z oliwek
  • 1 liść laurowy
  • 1 łyżka suszonego oregano 
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • sól
  • pieprz
  • sok z cytryny
  • 2 ząbki czosnku, posiekane
  • 2 łyżki mąki

Przed przystąpieniem do gotowania zupy, należy namoczyć ciecierzycę. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej, by zdążyła zmięknąć przez noc, co znacznie skróci czas gotowania.


Następnego dnia odcedzamy ciecierzycę i przepłukujemy ją pod bieżąca wodą. Następnie zalewamy świeża wodą, tak by przykrywała nasiona kilku centymetrową warstwą. Podgrzewając, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez kwadrans, zbierając z góry pianę.
Następnie zalewamy świeżą, ciepłą wodą, aby ziarna były przykryte i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy zioła, liść laurowy, posiekaną cebulę i czosnek oraz wlewamy oliwę.


Gotujemy ciecierzycę na małym ogniu, pod przykryciem, przez półtorej do dwóch godzin. Nasiona powinny być miękkie ale nie rozpadać się. W razie potrzeby dolewamy wody.
Pod koniec gotowania wlewamy sok z cytryny, mieszamy i podajemy. Jeżeli wolicie gęstsze zupy, wówczas 2 łyżki mąki rozprowadzamy wywarem z zupy, dodajemy cytryny i całość wlewamy do garnka, po czym gotujemy jeszcze przez 3-4 minuty, aż zupa zgęstnieje.


Podajemy ciepłą w towarzystwie oliwek Kalamata i z wiejskim chlebem.


Kali oreksi!